wtorek, 16 września 2014

Początek

...miał miejsce już dawno temu. Tyle razy przegrywałam z własnym ciałem. Moje słabości niszczą mnie. Jedną z największych jest jedzenie. Kompulsywne jedzenie. Żałuje każdego kęsa, każdą zachciankę, każdą leniwą chwilę kiedy to nie chciało mi się spalać tłuszczu, zamiast tego leżałam na kanapie obżerając się i rozpaczając nad sobą. Sama jestem sobie winna, mogłam już być idealna, ale moje słabości i słaba wola zwyciężyły. Chcę być silna, mieć kontrolę nad tym co jem, nad swoim ciałem i życiem. Czuję, że to moja ostatnia szansa, jak nie teraz to kiedy? Zaczynam nowe życie, które miałam zacząć już dawno temu. Boje się, że po raz kolejny odniose porażkę. Zaczynam od teraz, zaraz.
Blog jest przeznaczony dla mnie, chcę dać ujście moim emocjom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz